Szybkie odświeżenie- Recenzja: Perfumowane chusteczki odświeżające- Marion
To chyba każda kobieta ma w torebce- chusteczki odświeżające. Dzisiaj kilka słów o tych firmy Marion.
Kilka słów od producenta: To doskonały sposób na błyskawiczne oczyszczenie i nawilżenie skóry. Chusteczki działają jak dezodorant- pozostawiają na ciele elegancki, zmysłowy zapach na długi czas. Formuła zawiera alantoinę, d-pantenol oraz aloes,zapewniając skórze odpowiednią pielęgnację, elastyczność i miękkość.
Więcej informacji: >KLIK<
Moja opinia: Opakowanie standardowe dla tego typu produktów. Porządne, mocne, nie rozrywa się jak się miętosi w pełnej torebce, więc płyn, w którym są namoczone nie wypłynie. Otwarcie wielokrotnego zamknięcia- z każdym odklejamy i zaklejamy, a ten lepik trzyma porządnie. Chusteczki nie wysychają.
Zapach jest bardzo miły- pachnie jak porządny perfum, dość intensywny i raczej lekko mocniejszy. Taki lubię :) Lekko orientalny z kwiatowymi nutami.
Chusteczki są standardowe, ale mocno nasączone. Bez problemu odświeżymy nimi dłonie, ale nie tylko. I całe ręce i dekolt. W awaryjnych sytuacjach dają poczucie komfortu i czystości. Dobrze czyszczą różne zabrudzenia. Świetnie oczyszczają skórę, nie podrażniają. Pozostawiają skórę wręcz nawilżoną i miękką, za co ogromny plus. Nie musimy dodatkowo smarować np. dłoni kremem. Nie pozostawiają lepkiej warstwy, dłonie się więc nie kleją. Niezastąpione nie tylko w czasie wyjazdów i podróży, ale stały element każdej kobiecej torebki.
Mam te chusteczki i są świetne. U mnie oprócz tych moich jeszcze mam w torebce te dla dzieci bo synkowi ciągle trzeba nimi coś czyścić.
OdpowiedzUsuńChusteczki muszą być :)
UsuńGdyby nie ten zapach perfum to pewnie bym kiedyś kupiła :)
OdpowiedzUsuńSą dostępne zwykłe nieperfumowane, ale zapachowe ;)
UsuńTakie chusteczki to przydatna rzecz:)
OdpowiedzUsuńTak :)
UsuńJa kupuję sobie chusteczki dla dzidziusiów, też dobry sposób odświeżania :D
OdpowiedzUsuńTeż kupowałam, są delikatne :)
Usuńnie znam tych chusteczek
OdpowiedzUsuńAż dziwne ;)
UsuńNie słyszałam nigdy o nich :)
OdpowiedzUsuńCzęsto noszę tego typu w torebce, ale do rąk używam sprayu :)
OdpowiedzUsuńTo chyba już stały element torebek ;)
UsuńBardzo je lubię, bo mają fajne rozmiary, w sam raz by zużyć szybko tak, by nie wyschły. Radzą sobie z brudkiem, z makijażem, odświeżają. Mają bogaty wybór zapachów i są tanie.
OdpowiedzUsuńObecnie mam zapach morskiej bryzy
Ja jeszcze morskiej bryzy nie miałam, ale i na nią się skuszę :)
UsuńTakie chusteczki to fajne rozwiązanie w awaryjnych sytuacjach :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńLubię chusteczki Marion, wypróbowałam już dwie wersje z zieloną herbatą i morską bardzo mi się podobały. Tych jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńJa teraz morskie chcę kupić :)
UsuńJa jak już to kupuję chusteczki do demakijażu, kiedy jestem padnięte to już wolę użyć ich niż w ogóle nie zmywać makijażu :)
OdpowiedzUsuńO takie chusteczki też zawsze mam :):
Usuńja wolę bezzapachowe.
OdpowiedzUsuńA ja lubię zapaszek :)
UsuńBardzo lubię takie chusteczki :)
OdpowiedzUsuńJa też :)
UsuńNie przepadam za takimi i za Marionem ;p
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńDość często używam chusteczek nawilżających od Marion :-)
OdpowiedzUsuńJa także, dobre, tanie i skuteczne :)
UsuńIch nigdy nie miałam. Stosuję czasem te do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńTakie też mam na sytuacje kiedy nie chce mi się zmywać makijażu ;)
UsuńPrzydatna sprawa, to z pewnością. :-)
OdpowiedzUsuńOj tak :)
UsuńLubię tego typu chusteczki - szczególnie latem. Dla odświeżenia dłoni, kiedy nie mam możliwości ich umycia, są idealne.
OdpowiedzUsuńNa lato to jest wręcz w niektorych sytuacjach zbawienie ;)
UsuńUwielbiam takie nawilżające chusteczki . Z tej firmy jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńJa Mariona używam najczęściej :)
UsuńZawsze mam w torebce chusteczki nawilżające :)
OdpowiedzUsuńLubię chusteczki odświeżające ale z tej firmy jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńtych jeszcze nie miałam, ale lubię takie chusteczki :))
OdpowiedzUsuń