Recenzja: Krem wygładzający do pielęgnacji rąk i paznokci cytryna- Akcja poznaj i oceń z Bizarre- Case
Jesienią dłonie potrzebują więcej odżywienia. Szorstkość, pęknięcia... jak sobie radzi z takimi problemami krem Mariza, który otrzymałam od Karoliny, właścicielki bloga bizarre-case?
Kilka słów od producenta: Krem przeznaczony do codziennej pielęgnacji skóry dłoni, zwłaszcza szorstkiej i zniszczonej. Doskonale odżywia i regeneruje skórę dłoni, a dzięki lekkiej konsystencji nie pozostawia uczucia lepkości. Ponadto pielęgnuje i natłuszcza płytkę paznokcia. Regularnie stosowany przywraca skórze dłoni naturalną miękkość, gładkość i elastyczność.
- działa odżywczo i regenerująco,
- intensywnie nawilża skórę i zapobiega jej wiotczeniu,
- likwiduje szorstkość naskórka.
Moja opinia: Krem w tubce zamykanej na "klik", grafika minimalistyczna, najważniejsze informacje z tyłu opakowania.
Produkt ma biały odcień, gęstą konsystencję, pachnie soczystą cytrynką. Łatwo rozprowadzić go na dłoniach. Pozostawia na skórze lekką ochronną warstewkę.
Muszę powiedzieć, że najpierw krem był oporny i ciężko mi się z nim współpracowało. Wydawał się najpierw oporny, nie widziałam dużej różnicy przed i po użyciu. Z czasem jednak zaczął spełniać swoją funkcję. Nawilża, niweluje przesuszenie dłoni. Sucha skóra znika po kilku aplikacjach i zastępuje ją gładkość i miękkość. Lekko uelastycznia, a dłonie są aksamitne i delikatne.
Dobrze zabezpiecza dłonie przed niesprzyjającymi czynnikami atmosferycznymi, zawsze smaruję nim ręce przed wyjściem na zewnątrz :)
Jeżeli chodzi o paznokcie to zauważalna jest mniejsza łamliwość i rozdwajanie. Paznokcie rosną dużo szybciej.
Krem jak najbardziej przypadł mi do gustu, po prostu przyjemniaczek :)
Nie znam tego kremu ale prezentuje się bardzo fajnie :) Lubię cytrynowe kremy :)
OdpowiedzUsuńI całkiem fajnie się spisuje :)
UsuńKojarzy mi się ze starym, dobrym kremem glicerynowym ;)
OdpowiedzUsuńLubiłam te kremy glicerynowe :)
UsuńWłaśnie mi także skojarzył się z tym kremem, może to przez podobieństwo opakowań.
UsuńCoś dla mnie, moje ręce są w dramatycznym stanie gdy pojawiają się pierwsze mrozy :(
OdpowiedzUsuńU mnie tak jest przy jesieni i przy pierwszych mrozach... potem już jakoś lepiej z tą skórą :)
UsuńCiekawy krem ;D
OdpowiedzUsuńCiekawy komentarz ;)
UsuńOstatnio kosmetyki z zapachem cytryny mnie drażnią
OdpowiedzUsuńMnie kiedyś drażniły, od jakiegoś czasu przekonałam się do nich :)
UsuńCieszę się, że paznokcie po użyciu tego kosmetyku szybciej rosną.
OdpowiedzUsuńNo i dłonie są nawilżone :)
Usuńgratuluję wygranej! U mnie krem do rąk to kosmetyk który mam ale "zapominam używać"
OdpowiedzUsuńpozdr
U mnie na noc musi być obowiązkowo ;)
UsuńMuszę wypróbować ten krem, skoro ma takie fajne działanie na paznokcie.:)
OdpowiedzUsuńPrzy tak niskiej cenie zachęcam :)
UsuńUżywałam kiedyś tego kremu i jest całkiem, całkiem, chociaż i tak wolę Dove.
OdpowiedzUsuńWieki już nie miałam nic z Dove...
UsuńNie poznałam jeszcze produktów tej firmy :)
OdpowiedzUsuńJa dopiero pierwszy raz z nimi obcuję :)
UsuńChętnie go kiedyś wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem zapachu :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemna cytrynka :)
UsuńWidziałam go stacjonarnie :) Będę wiedziała, że można się do niego uśmiechnąć :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej :)
Usuńlubie takie zapachy
OdpowiedzUsuńPrzyjemne i odświeżające :)
Usuńz tej firmy miałem tylko zieloną bazę, która była ok ; ]
OdpowiedzUsuńNie próbowałam ;)
UsuńJa nie mogę jakoś przekonać się do kremów do rąk z nutą cytryny :)
OdpowiedzUsuńTeż tak kiedyś ze mną było, ale od jakiegoś czasu lubię cytrusowe zapachy :)
Usuńtakie cytruski zostawiają fajny zapach na dłoniach :) luubię takie, ale ostatnio używałm peelingu z oriflame, bardzo fajnie wygładza dłonie :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa co to za cudo :)
UsuńChyba miałam kiedyś ten krem, kojarzę opakowanie ;))
OdpowiedzUsuńKilka wersji jest :)
UsuńNie miałam tego ale ostatnio kupiłam krem z Altery. Niestety prawie wcale go nie używam- zapominam :(
OdpowiedzUsuńRównież miałam kiedyś problem z regularnym stosowaniem :D
UsuńCiekawie sie prezentuje :O)
OdpowiedzUsuńI przyjemnie działa :)
UsuńMam krem do rąk z Marizy, ale z oliwek i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńTo trzeba się skusić na ten oliwkowy :)
UsuńBardzo się cieszę, że przypadł Ci do gustu. Ja także go lubię :) dziękuję za recenzję!
OdpowiedzUsuńTo ja dziękuję za możliwość testów :)
UsuńA ja bym chętnie wypróbowała, bo lubię takie. :-)
OdpowiedzUsuńJa również lubię :)
UsuńJa najchętniej wypróbowałabym wszystkie kremy do rąk, mam na tym punkcie niezłego świra ;)
OdpowiedzUsuńwpadł mi w oko po twojej recenzji :)
OdpowiedzUsuńnie lubię zapachu cytryny w kremach :(
OdpowiedzUsuńZnam niektóre produkty Marizy, ale tego kremu jeszcze nie :-)
OdpowiedzUsuńKolejny krem do rąk na liście tych do przetestowania :-)
OdpowiedzUsuńTeż miałam krem do rąk z marizy tylko z innej serii i bardzo byłam z niego zadowolona!! :)
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawy krem :) to jest kosmetyk , którego u mnie w domu nie jest za wiele . Niestety nie wypróbuję iż nie lubię zapach standardowej cytryny w kremie ;* oraz nie do końca jestem przekonana do kosmetyków powyższej firmy :)
OdpowiedzUsuń