Recenzja: Naturalne serum do rzęs rewitalizujące i pielęgnujące Inveo

Przez ostatnie 5 tygodni moja mama testowała Naturalne serum do rzęs Inveo, dzięki portalowi Trustedcosmetics. Jak się spisało i czy jest różnica?

Kilka słów od producenta: Naturalne serum  odbudowujące do rzęs oparte na ekstraktach roślinnych i peptydach miedziowych.

Bogata kompozycja naturalnych ekstraktów roślinnych – m.in. z kiełków  soi, pszenicy,

ekstraktu  z żeńszenia, gotu koli,  bajkaliny oraz  kompleksu peptydowego z miedzią

wzmacnia strukturę rzęs i uelastycznia je zapobiegając uszkodzeniom. Stymuluje ich regenerację oraz wzrost.

Serum polecane jest do  pielęgnacji  kruchych, wypadających, przerzedzonych i osłabionych rzęs ale również  do utrzymywania  ich w doskonałej kondycji.

Biologicznie czynne substancje stymulujące wzrost włosów: 

• GHK-Cu – kompleks peptydów miedziowych przyspieszających transport substancji czynnych, zwiększający produktywność mieszków włosowych.
• Baicapil - Synergiczne połączenie działania kiełków soi, pszenicy oraz baikaliny zapobiega wypadaniu, stymuluje wzrost i poprawia kondycję rzęs.
• Ekstrakt z wąkrotki azjatyckiej (Centella Asiatica , gotu kola) – działa antyseptycznie, przeciwzapalnie i pojędrniająco
• Ekstrakt z nagietka lekarskiego (Calendula Officinalis) - działa łagodząco, zmiękczająco, nawilżająco
• Ekstrakt z żeńszenia (Panax Ginseng) – działa wzmacniająco na włosy - poprawia ukrwienie skóry i wzmacnia macierz włosa

Więcej informacji: >KLIK<

Opinia mamy: Serum zapakowane w ładne metaliczne pudełeczko w odcieniu srebra i niebieskiego. Na nim mamy najważniejsze informacje. Kiedy otworzymy je (od dołu) możemy wyciągnąć serum, w środku znajdziemy również ulotkę informacyjną. Należy się z nią zapoznać przed zastosowaniem Serum Inveo.

Buteleczka produktu przypomina eyeliner- odkręcana z pędzelkiem, który jest na tyle miękki i miły, że nie powoduje dyskomfortu podczas aplikacji serum. Nakładamy je podobnie jak eyeliner- wzdłuż linii rzęs, co zajmuje kilka sekund. 

Jak wspominałam we wpisie z pierwszymi wrażeniami moja mama ma wrażliwe oczy. Podczas stosowania nie było żadnego problemu i kłopotu z oczami- łzawienia, pieczenia, swędzenia czy zaczerwienienia nie było, nawet na początku stosowania. Wszystko przebiegało bezproblemowo.

Rzęsy mamy były dosyć krótkie i cienkie. Jak się zmieniły przez kawałek ponad 5 tygodni?

Jak widać, rzęsy stały się wyraźnie dłuższe! Zdecydowanie wyrównały się i nie są już różnej długości.. Dodatkowo przy kąciku zewnętrznym oka rzęsy zaczęły wyrastać, a wcześniej było tam kiepsko. Widać także, że są one grubsze i delikatnie bardziej gęste. W dotyku są miękkie i elastyczne, a zarazem mocne. Doskonała kondycja towarzyszy im na co dzień. 

Żałuję, że w tym czasie testowałam inną odżywkę, bo patrząc na efekt u mamy działanie serum jest najwyższej klasy ;)

Zapraszam na stronę Inveo, warto przyjrzeć się bliżej produktom:

>KLIK<

oraz na bloga Inveo:

>KLIK<