Recenzja: Gąbki do makijażu- Akcja poznaj i oceń z Bizarre- Case
Wieczorem szybki post z serii testuję w ramach akcji poznaj i oceń z Bizarre-Case. Czy gąbeczki skradły moje serce?
Kilka słów od producenta: Delikatne i miękkie lateksowe gąbki idealne do rozprowadzania podkładów.
5,7 cm x 5,7 cm
Moja opinia: Gąbki zapakowane w foliowe opakowanie. Kształt kwadratowy, z zaokrąglonymi rogami. Gąbeczki mają wymiar 5,7 x 5,7 cm i są w odcieniu lekko beżowym. Już po zapachu czuć ten lateks niestety. Gąbeczki są bardzo delikatne dla skóry, miękkie i przyjemne.
Szkoda, że gąbeczki chłoną praktycznie cały podkład i nakładamy tylko delikatną warstwę na twarz. Próbowałam z kilkoma pokładami i niestety efekt zawsze był ten sam. Po jednym użyciu gąbeczka strasznie się brudzi i nie mogłam jej domyć mydełkiem. Podczas mycia nie odkształcają się, nie "puchną". Wysychają dość szybko. Do plusów mogę zaliczyć to, że rozprowadza podkład bez smug i nierówności. Fajnie także rozcierają korektor pod oczami. Nie tworzą sztucznego efektu.
ja nigdy nie używałam gąbeczek.
OdpowiedzUsuńTeż jak dotąd nie i póki co nie chcę :P
UsuńTo widzę, że dzięki nim można szybko wykańczać podkłady :D. W zużyciu niechcianej kolorówki mogą się przydać ;).
OdpowiedzUsuńDziękuję za recenzję :*
Można, do tego się sprawdzi :P
Usuń;*
Szkoda, że tam mocno chłonie podkład :(
OdpowiedzUsuńNo szkoda, bo były by całkiem fajne ;)
UsuńUżywałam kiedyś te gąbeczki, ale nie byłam zbytnio zadowolona z ich działania.
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś podobne gąbeczki, ale nie byłam zbytnio zadowolona z ich działania.
OdpowiedzUsuńJa także nie pałam do nich miłością ;)
UsuńMi najlepiej nakłada się podkład palcami :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem póki co przy tej opcji :)
UsuńSzkoda, że gąbeczki pochłaniają sporo podkładu... nie podoba mi się to :)
OdpowiedzUsuńTaki zjadacz podkładu ;)
UsuńRzeczywiście szkoda, że chłoną podkład &)
OdpowiedzUsuńNiestety ;/
UsuńUżywam trójkątnych gąbek z Rossman i zawsze wcześniej zwilżam je wodą,wtedy tak nie chłoną :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować patentu, może będzie lepiej :)
UsuńRzadko kiedy używma z gabek u mnie pędzle to podstawa )
OdpowiedzUsuńTeż wolę pędzle :)
UsuńMiałam je i mi nie pasowały :) teraz testuję jajko do makijażu :)
OdpowiedzUsuńMnie też kusi jajeczko ;)
UsuńNie miałam nic z tej marki i w sumie średnio mnie kusi..
OdpowiedzUsuńKosmetyki mają fajne:)
Usuńkiedys uzywalam podobnych:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie widziałam wcześniej takich gąbeczek :) zawsze używam tych z Rossmanna :)
OdpowiedzUsuńhttp://madeleinye.blogspot.com/
Może lepiej by się sprawdziły :)
UsuńZdecydownie wolę rozprowadzić podkład palcami :-)
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńNigdy nie używałam takich gąbeczek, właśnie to wchłanianie produktu mnie odrzuca ;)
OdpowiedzUsuńByle nie wchłaniały całości ;)
UsuńJa mam ten sam problem. Zawsze mi szkoda podkładu, który wsiąka w gąbeczkę.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że prawie całość się wchłania :(
UsuńNie używam gąbeczek w ogóle.
OdpowiedzUsuńTeż z nich rezygnuję.
UsuńTo nie dla mnie, nigdy tego nie uzywalam:)
OdpowiedzUsuńJa to w ogóle tego typu kosmetyków nie używam to i gąbeczek nie potrzebuję.
OdpowiedzUsuńJa czasem używam podobnych gąbeczek do robienia poprawek makijażu w ciągu dnia.
OdpowiedzUsuńchoć kilka razy miałam już je kupić to nigdy tak się nie stało :P również wolę rozprowadzać podkład palcami :P
OdpowiedzUsuń