Recenzja: Szampon minerały z Morza Martwego z odżywką keratyna i spirulina- BingoSpa


Jak dotąd z szamponów BingoSpa byłam zadowolona. Czy tak jest i tym razem?

Kilka słów od producenta: Szampon BingoSpa z minerałami z Morza Martwego i odżywką keratynowo-spirulinową do pielęgnacji włosów przetłuszczających się i ze skłonnością do łupieżu. Minerały z Morza Martwego to uznany, aktywny czynnik o działaniu przeciwłojotokowym i przeciwłupieżowym. Zapobiega nadmiernemu przetłuszczaniu się włosów oraz powstawaniu łupieżu. Minerały z Morza Martwego zwężają pory skóry, zmniejszają wydzielanie łoju oraz osuszają skórę głowy.
Keratyna wzmacnia włosy, poprawia ich elastyczność i sprężystość, dodaje im połysku, gładkości i zdrowego wyglądu,
Szampon BingoSpa sprawia, że włosy są zdrowe, bez śladów łupieżu i mniej się przetłuszczają. Stają się puszyste, lśniące i miękkie w dotyku.
Więcej informacji: >KLIK<

Moja opinia: Szampon mieści się w dużej, plastikowej butelce o pojemności litra. Dzięki temu, że jest bezbarwna możemy kontrolować ilość produktu. Zamknięcie na "klik".
Szampon ma ładny zapach, typowy dla produktów z minerałami z Morza Martwego. Kosmetyk jest w odcieniu niebieskim, konsystencja rzadka, dosyć wodnista, przez co szampon się słabo pieni i traci na wydajności.


Szampon mimo rzadkiej konsystencji dobrze oczyszcza i myje włosy. Trzeba go jednak sporo więcej użyć. Nie ma problemu ze zmyciem olejów przy odpowiedniej ilości. Po umyciu nie ma większego problemu z rozczesaniem włosów. Od kiedy zmieniłam szampon na ten to moje włosy stały się ujarzmione- końcówki się nie puszą, za co plus. 


Włosy ogólnie dobrze reagują na ten produkt BingoSpa. Nie są wysuszone, a nawilżone. Po dłuższym stosowaniu faktycznie można zauważyć wydłużenie czasu świeżości włosów.


Włosy są błyszczące, mocne, miłe w dotyku. Sprężystość i elastyczność towarzyszy na każdym kroku. Wpływu na wypadanie czy zmniejszenie łamania nie zauważyłam. Jedyny minus to konsystencja.

Wyświetlanie Logo_BingoSpa.JPG
Wyświetlanie Logo_BingoSpa.JPG

Komentarze

  1. Śliczny kolor ma ten szampon, ale trochę bym się bała, że nie tylko wysuszy mi włosy a wręcz je spali ;) Takie kolory kojarzą mi się z chemią, dużą ilością chemii! Ale skoro piszesz, że jest dobry to z pewnością tak jest.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z bingo spa się bardzo lubię! :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam go i faktycznie nie był zły (za wyjątkiem konsystencji)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Konsystencja to niestety minus, produkt traci na wydajności ;/

      Usuń
  4. Ten kolor, wygląda jak rozpuszczona galaretka z Wodzisławia :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Już mi się podoba za przedłużanie świeżości włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Obłędny kolor!!!
    Ja mam sól do kąpieli itp z morza martwego. Ostatnio myślałam, że wymoczę sobie w niej stópki, ale w opisie czytam "nie stosować w ciąży"... no i katastrofa. Czy przez nogi może mi to zaszkodzić jakoś? Nie wiem, ale obeszłam się "smakiem" :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma co jak dla mnie ryzykować ;/ Pewnie to nie wina soli, a jakiegoś składniku :/

      Usuń
  7. kolor rzeczywiście inny niż wszystkie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. chyba czas znów coś spróbować z bingspa )

    OdpowiedzUsuń
  9. Morze Martwe to kojarzy mi się z Biblią :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś nie przekonują mnie kosmetyki Bingo Spa. Chociaż ten kolor jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mam fisia na punkcie kosmetyków z dodatkami z Morza Martwego więc pewnie się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak widzę Morze Martwe to już mi się oczy błyszczą :P

      Usuń
  12. Ja wprawdzie nie przepadam za produktami Bingo Spa, ale Twoja recenzja zachęca do zakupu. Jeśli takie są efekty użyciu tego szamponu, to mimo tej dość wodnitej konsystencji chyba warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Konsystencję można wybaczyć, chociaż na początku ciężko się z nim współpracuje.

      Usuń
  13. Ciekawy szampon. Jeszcze nie miałam szamponu w tym odcieniu :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. KOlor i domywanie włosow zachęca do jego kupna :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kolor cudny. Muszę go spróbować. Kosmetyki mają to do siebie,m ze na każdego działają inaczej. Zobaczymy, jak ten zadziała na mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jaki fajny smerfowy kolor. Jak włosy się nie puszą to dla mnie też duży plus :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Chętnie bym przetestowała, skoro ładnie nawilża włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam produkty z morza martwego :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Moim zdaniem opakowanie ma okropne. Takie tandetne.

    OdpowiedzUsuń
  20. uwielbiam szampony z BingoSpa! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: