Cień sypki do powiek Brilliant- Akcja poznaj i oceń z Bizarre- Case


Na co dzień głównie używam cieni prasowanych. Cienie sypkie jak dotąd miałam może 2-3. Dzięki akcji Poznaj i oceń z Bizarre-Case mam możliwość poznać cień z Marizy. Czy podbił moje serce?

Kilka słów od producenta: Sypkie cienie do powiek połyskujące tysiącem refleksów pozwalają na wykonanie świetlistego, wieczorowego makijażu. Cienie można nakładać zarówno na sucho jak i na mokro.


Moja opinia: Cień zamknięty w ładnym, bezbarwnym, plastikowym słoiczku. Podoba mi się ten kształt, wygląda elegancko. Słoiczek jest zakręcany. Cień aplikujemy jak mineralny podkład. Wysypujemy trochę i możemy się malować ;)


Kolor od razu skradł moje serce. Należy to tych bezpiecznych, który pasuje każdemu :) Odcień, który mogłam testować to świetlisty beż. Dostępnych jest jednak 10 kolorów, każdy jest piękny ;)


Cień się łatwo aplikuje, ładnie przywiera do powieki. Może się delikatnie osypywać podczas rozcierania na powiece. Później nie ma z tym żadnego problemu. Cień pięknie iskrzy na powiece! Jest dobrze napigmentowany, świeci każdym kolorem tęczy. Tworzy taki syreni efekt.


Trwałość jest na prawdę dobra, z bazą spokojnie wytrzymują cały dzień. Jeżeli zacznie schodzić to równomiernie. Lekko może się osadzać w załamaniach powiek- jak większość cieni.


Z cienia jestem bardzo zadowolona :)

Komentarze

  1. Genialnie się prezentuje ten cień :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety u mnie cienie odpadają,bo mam tak wrażliwe oczy,że wszystko mnie po nich piecze.

    OdpowiedzUsuń
  3. musiałabym sprawdzić jak wygląda na oku:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wybierasz się na sylwestra? Bo byłby w sam raz :) Piękny

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, że przypadł Ci do gustu :) Bardzo lubię te cienie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem ciekawa jakby prezentował się na powiece :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. myślałam, że na koniec pokażesz efekt na oku, a tu klops ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie, że Ci odpowiada, dla mnie trochę nazbyt napigmentowany. :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam do czynienia z tymi cieniami, recenzja pozytywna więc jeśli będę miała okazję to wypróbuję. Syreni efekt jest zachęcający. :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. migotek <3 pięknie wygląda :) ja używam takich cieni, też do zdobienia pazurków :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam podobny, ale z innej firmy. W lato super wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Z cieniami sypkimi nie wiele mam na co dzień do czynienia, bo też głównie używam prasowanych.
    Cień faktycznie pięknie się iskrzy.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ogólnie bardzo ładny kolor, chociaż jak dla mnie za dużo tego świecącego

    OdpowiedzUsuń
  14. Takie cienie ostatnio polubiłam bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Z chęcią zobaczyłabym makijaż wykonany z udziałem tego cienia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Na sylwestra będzie jak znalazł :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: