Recenzja: Krem arganowy z werbeną do skóry wrażliwej - ArganGroup


Kiedy jesienią moja skóra staje się podrażniona z pomocą przychodzi mi ArganGroup :)

Kilka słów od producenta: "OLEJ ARGANOWY Z WERBENĄ", to doskonały "KREM DO SKÓRY WRAŻLIWEJ". Kosmetyk ten powstał na bazie najczystszego oleju arganowego z dodatkiem hydrolatu z werbeny cytrynowej, o wyjątkowych właściwościach oczyszczających. "OLEJ ARGANOWY Z WERBENĄ" przeznaczony jest szczególnie dla skóry wrażliwej, gdyż łagodzi podrażnienia, intensywnie odżywia, regeneruje, nawilża i wygładza zmarszczki. "KREM DO SKÓRY WRAŻLIWEJ" ma zastosowanie dla każdego typu cery, w tym dla cery tłustej, działając oczyszczająco i ściągająco na rozszerzone pory, przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie, oraz dla cer suchych i starzejących się. Bardzo dobrze wchłaniany, wnika do głębszych warstw skóry, skutecznie ją regenerując. Głęboko nawilża i ujędrnia, tonizuje i odmładza skórę. Przeznaczony jest do stosowania na dzień i na noc, na skórę twarzy, szyi i dekoltu.
Więcej informacji: >KLIK< 


Moja opinia: Krem zamknięty w ładnej białej buteleczce. Złote napisy kojarzą mi się z jednym- złotem Maroka, czyli olejkiem arganowym. Kiedy chciałam pierwszy raz użyć kosmetyku to nie mogłam go wydobyć. Myślałam już, że popsułam pompkę (a czasami mam takie zdolności). Musimy kilka razy ją wcisnąć, aby się napełniła i pobrała kosmetyk. Pompka jest bardzo higieniczna, pobiera odpowiednią ilość kosmetyku. Krem nie jest ani za rzadki, ani zbity, konsystencja serum. Bardzo dobrze rozprowadza się na skórze. Zapach specyficzny, ale nie drażni. Dość przyjemny, jakby ziołowy, to chyba zapach werbeny ;)


Jako, że krem zawiera na pierwszym miejscu w swoim składzie olej arganowy (aż 50%) to wydawało mi się, że krem będzie bardzo tłusty. Pomyliłam się! Krem już po kilku minutach się wchłania. Nie pozostawia żadnej tłustej warstwy, więc świetnie nadaje się do stosowania zarówno na noc, jak i na dzień. Stosowany rano przed makijażem utrwala go. Kosmetyk bardzo dobrze nawilża nawet przesuszoną skórę oraz wygładza. Skóra jest aksamitnie miła w dotyku. Widać, że składniki zostają wchłonięte całkowicie, bo po dłuższym czasie stosowania skóra staje się bardziej odżywiona i zyskuje zdrowszego wyglądu. Zaczerwienienia, podrażnienia znikają praktycznie od pierwszego użycia. Zauważyłam lekkie oczyszczenie porów, a także ich zwężenie. Wyskakuje mniej niespodzianek przed miesiączką, a jak już się pojawią to szybko znikają :) Produkt nie zapycha, nie podrażnia. Zauważyłam jakby lekkie rozjaśnienie cery, co bardzo mi się spodobało, bo wygląda bardzo zdrowo :)


Krem nie zawiera żadnych substancji zapachowych, barwników, jest w 100% naturalny. Wydajność jest bardzo wysoka, niewielka ilość wystarczy, aby nasmarować całą buźkę :)

Moja ocena: 6/6

Komentarze

  1. zapowiada się super, uwielbiam olejki i rozświetlenie więc czuję, że się polubimy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Efekt rozświetlenia ja także bardzo lubię, wręcz jest u mnie pożądany :)

      Usuń
  2. Super, że się u Ciebie sprawdził. Moja skóra i włosy jakoś nie zaprzyjaźniły się z olejkiem arganowym. A szkoda... Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy kremik jak najbardziej :). Jeszcze nie miałam nic z olejkiem arganowym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo, ciekawy jest.Moja skora lubi kremy z olejkiem arganowym :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo chętnie bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś dla mnie, ale nie teraz, aktualnie trzy różne kosmetyki na bazie oleju różanego czekają na swoją kolej, bo na punkcie tego oleju właśnie teraz oszalałam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie miałam jeszcze nic z olejem różanym, muszę się koniecznie rozejrzeć :)

      Usuń
  7. Chętnie wypróbuję :) bo po twoim opisie zapowiada się interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajne opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeżeli zaciekawił Cię mój blog to zapraszam do obserwowania :)
Jak zaobserwujesz to napisz mi o tym, a się odwdzięczę :)

Popularne posty: