Recenzja: Emalia do paznokci Laura Conti Manicure Spa Nails- Coloris

Wyjątkowa trwałość? Tak, z Coloris!

Kilka słów od producenta: Emalia o pięknym połysku i wyjątkowej trwałości.Unikalne komponenty (bez formaldehydów) oraz  specjalna kompozycja żywic pozwoliły na uzyskanie emalii twardszej i odporniejszej na ścieranie niż tradycyjna emalia. Nie odpryskuje i doskonale chroni paznokcie przed złamaniem. Wyjątkowo  szybko wysycha, tworząc równomierną, gładką powłokę na płytce paznokcia.

Więcej informacji: >KLIK<

Moja opinia: Lakier zamknięty w walcowatej, przezroczystej buteleczce ze szkła. Pędzelek jest średniej wielkości, wygodnie się nim operuje. U mnie pojawił się tylko lekki mankament z nim, bo jest jakby lekko zakręcony (chyba jakaś jednorazowa wada fabryczna). Mając poprzednio emalię Laura Conti nie miałam takiego problemu. Prócz tego sunie gładko po powierzchni paznokci. Zapach jest typowy dla tego typu produktów. 

Lakier ma przyjemną, lekko gęstą konsystencję. Nie jest wodnisty. Kolor, który otrzymałam to słodki róż. 

Lakier bardzo szybko schnie. Zaraz po pierwszej warstwie możemy nakładać drugą. Po jej nałożeniu wystarczy odczekać 2 minuty i pazurki są suche. 2 warstwy w przypadku tego koloru mogą być jednak niewystarczające. Widać delikatne smugi, więc należy zaaplikować jeszcze jedną warstwę. Szybko ona jednak wysycha i nie odciśnie nam się nic na pazurkach ;)

Przy ciemniejszych odcieniach wystarczyły tylko dwie warstwy. Tutaj mamy idealne krycie po trzech. Emalia nie bąbluje. W buteleczce średnio szybko gęstnieje. Na paznokciach tworzy ładną i gładką powierzchnię. Daje porządny połysk. 

Po 6 dniach:

Jak widać na zdjęciu widać mały odprysk na palcu wskazującym i kciuku. Po za tym delikatnie starte końcówki (widać za to odrost), z trwałości jestem więc bardzo zadowolona :) 

Pazurki są mocne i twarde, niepodatne na złamania.