Recenzja: Mydełko naturalne Miodostan- miodowe- Sztuka Mydła

Co lubię najbardziej z kosmetyków pielęgnacyjnych? Naturalne mydełka :) Dzisiaj trochę opowiem o mydełku Miodostan od firmy Sztuka Mydła.

Kilka słów od producenta: W mydle Miodostan odnajdziecie same dobroci: miód, który wygładza i utrzymuje wilgoć skóry, bogate w witaminy i minerały mleko kokosowe oraz natłuszczające i regenerujące masło kakaowe. Mydło tworzy kremową, delikatnie oczyszczającą pianę. Pachnie miodem - subtelnie i słodko wprowadzając w iście błogi stan.

• Masło kakaowe - natłuszcza i ochrania skórę. To naturalny emolient.
• Olej ze słodkich migdałów - lekki, dobrze wchłanialny, wygładza i nawilża.
• Miód - wygładza i zmiękcza skórę. Utrzymuje wilgoć i łagodzi podrażnienia. 
• Mleko kokosowe - koi, poprawia elastyczność i nawilża, polecane dla skóry suchej i odwodnionej.
• Oliwa z oliwek - pomaga utrzymać odpowiednie nawilżenie skóry, jest bogata w naturalne przeciwutleniacze.

Więcej informacji: >KLIK<

Moja opinia: Mydełko w foliowym opakowaniu. Tak jak w przypadku PinkGlink, tak i tu mamy ciekawą grafikę na etykiecie oraz to co ważne- skład, datę ważności oraz krótką informację o produkcie. Z tyłu mamy wytłoczone logo producenta.

Mydełko pachnie bardzo naturalnie- słodkim miodkiem, zapach jest lekki i delikatnie wyczuwalny. Kolor mydełka również miodowy. Mydełko jest tłuściutkie, bardzo dobrze się pieni. Kostka dostępna jest w dwóch gramaturach 50 oraz 100 gram.

Od pierwszego użycia czuć, że skóra jest dobrze nawilżona i aksamitnie miękka. Mydełko bardzo ładnie wygładza skórę, która jest delikatna i satynowa w dotyku. Po za tym, nawilżenie pozostaje z nami na długo, woda jest zatrzymana w skórze. Lubię to mydełko szczególnie jak biorę prysznic. Koi skórę zmęczoną upałem, łagodzi podrażnienia i "podpieczoną" skórę.

Jeżeli chodzi o twarz to często zmywam nim makijaż. Tworzy delikatną piankę przypominającą musik, więc świetnie się do tego zadania nadaje- zmywa nawet wodoodporny tusz, dbając przy okazji o cerę. Pozostawia ją miękką i nawilżoną, jak całe ciało.

Jeżeli chodzi o skórę twarzy to prócz nawilżenia można zauważyć lekkie zmatowienie. Cera z resztą chyba aż wpija te witaminy, bo wygląda dużo zdrowiej. Generalnie jak przeszłam na mydła naturalne to nie mam problemów z szorstkością dłoni ani suchymi skórkami na twarzy.

Miód ma właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne, więc mydełko będzie idealne dla cery trądzikowej. Rzadziej tworzą się zaskórniki, a także miodek lekko złuszcza naskórek.